Blog
Świadomość finansowa
Około 55% Polaków nie ma żadnych oszczędności, a tylko 3% posiada takie, które przekraczają roczne dochody. Są to dane dość przygnębiające… Świadomość finansowa nie jest naszą, jako społeczeństwa, mocną stroną.
Niby wiemy, że trzeba odkładać, ale regularnie robi to tylko 13% z nas. Duża część osób mówi, że za mało zarabia, żeby oszczędzać, inni robią to w sposób nieregularny, na zasadzie – jeśli mi coś zostanie na koncie, to wtedy to odłożę. Bardzo ciekawe jest to, że ten problem dotyka zarówno osób z realnie wysokimi zarobkami, które i tak nie są w stanie nic zaoszczędzić, jak i tych, którzy mają mniej zasobne portfele.
Z czego to wynika? Czy nie zdołamy nawet przy skromnym budżecie miesięcznym zaoszczędzić chociaż niewielkiej kwoty? A może jest to efekt braku jakiegokolwiek zarządzania naszymi finansami? Skłaniamy się raczej ku tej ostatniej odpowiedzi. Dlaczego?
Jesteśmy przekonani, że oszczędzać może każdy. Ktoś powie… wytarty frazes, łatwo mówić… Jak to zrobić?
• Po pierwsze, ważna jest zmiana naszego podejścia i uświadomienie sobie problemu. To nie pieniądze powinny rządzić mną, ale ja nimi.
• Po drugie, i najważniejsze, trzeba wyrobić sobie odpowiednie nawyki i być systematycznym.
Regularne odkładanie nawet niewielkiej kwoty, będzie stopniowo budowało nasze zasoby.
Na początek warto sobie postawić za cel zbudowanie funduszu awaryjnego, czyli oszczędności na tzw. czarną godzinę. Bez takiego bufora, ciężko czuć się bezpiecznie. W 99% przypadków udaje się to zrobić bez jakiegokolwiek uszczerbku w poziomie życia. Wystarczy świadomość i wprowadzenie odpowiednich nawyków.
Więcej w tej kategorii: « Konsumencie poznaj swoje prawa! Fundusz awaryjny »